Gdy dobrze zna się daną branżę i ma się o niej informacje z pierwszej ręki, łatwiej przygotować profesjonalne i naturalnie brzmiące teksty na stronę, które zwiększą wiarygodność firmy i zachęcą do skorzystania z jej oferty. Tak właśnie było ze zleceniem od iProperty Polska, przy którym musiałem też wykazać się elastycznością.
W branży nieruchomości, w której obraca się sporymi kwotami, ważna jest reputacja. By klienci byli skłonni wyłożyć duże sumy, należy zdobyć ich zaufanie i dać im poczucie bezpieczeństwa powierzanego nam kapitału. Ważne jest również to, aby rozumieli model biznesowy firmy.
Inwestowanie w nieruchomości po swojemu
Właśnie takie cele przyświecały mi, gdy pisałem teksty na stronę dla spółki iProperty Polska. To firma zajmująca się obrotem nieruchomościami. Jej prezes, Wiktor Kielar, wraz z zespołem szuka mieszkań w okazyjnej cenie, remontuje je i przerabia, różnymi metodami podnosi ich wartość, a następnie sprzedaje.
Swoim klientom proponuje czerpanie atrakcyjnych zysków z tych projektów. W zamian za wyłożony kapitał otrzymują oni z góry ustalone odsetki.
iProperty Polska realizuje też tzw. gotowce inwestycyjne. Z tym że robi to inaczej niż konkurencja. Niejako odwraca proces inwestycyjny, przygotowując nieruchomość dla klienta końcowego, który wykłada pieniądze.
W praktyce wygląda to tak, że inwestor zgłasza się do firmy i zleca jej przeprowadzenie całego procesu, czyli: wyszukanie mieszkania o ustalonych parametrach, przystosowanie go pod wynajem oraz znalezienie najemcy i obsługę najmu. Klient finansuje przedsięwzięcie (łącznie z remontem i adaptacją) własnymi środkami. Jednak nawet po uwzględnieniu wynagrodzenia ekspertów z iProperty Polska jest to dla niego bardziej opłacalne niż samodzielne wykonanie zadania.
Wiedza merytoryczna a teksty na stronę
Moja rola polegała na tym, by umiejętnie wyeksponować korzyści płynące z oferty firmy i pokazać, że warto powierzyć jej duże pieniądze. Chodziło również o to, by pokazać, jakim wartościom hołdują założyciele spółki.
Trudność polegała na tym, że jej prezes to zajęty człowiek. Nie mogłem zatem liczyć na brief, który zwykle wysyłam do wypełnienia klientom zlecającym mi marketingowe teksty na stronę. Jednak dwie rozmowy telefoniczne wystarczyły, bo uzyskać potrzebne informacje i znaleźć inspirację. Z efektami można zapoznać się tutaj. Moje dzieła to zakładki Oferta oraz O firmie.
Przygotowując teksty na stronę dla iProperty Polska wykorzystałem swoją wiedzę o sektorze nieruchomości i finansach w ogóle. Zajmuję się od strony dziennikarsko-blogerskiej na swoim blogu Obiektywne Finanse.
Taki merytoryczny background jest nieceniony w pracy kreatywnej. Dzięki niemu można swobodnie i wiarygodnie posługiwać się argumentami przemawiającymi za daną ofertą.